Kary umowne stosowane są w umowach powszechnie. Jest to najbardziej wygodny dla stron i efektywny sposób dyscyplinowania kontrahenta. Czy jednak zawsze prawidłowo określana jest ich wysokość?
Celem negocjacji umownych jest jak najlepiej zabezpieczyć swój interes biznesowy. Idealnym ku temu narzędziem są kary umowne. Muszą być one jednak prawidłowo zastrzeżone. Jest to szczególnie istotne gdyby spór miał przenieść się do sądu. O czym zatem należy pamiętać wpisując do umowy kary umowne?
Kara musi być możliwa do wyliczenia już w momencie zawarcia umowy
Jeśli strony wprost wskazują wyrażoną kwotowo wysokość kary, to sprawa jest jasna. Wysokość kary jest znana w chwili zawarcia umowy. Problem może pojawić się gdy strony odwołają się do procentowej wartości wynagrodzenia (ceny) jeśli nie jest ono wartością stałą. Dla przykładu, określenie kary umownej jako pewnego procentu wynagrodzenia ryczałtowego jest poprawne. Nieprawidłowe będzie natomiast odwoływanie się do wynagrodzenia kosztorysowego. Jego wysokość będzie można ustalić dopiero po wykonaniu umowy.
Wysokość kary nie powinna wymagać dowodzenia
Określając karę można odwołać się do ułamka wartości rzeczy lub ułamka sumy. jeżeli ustalenie tej kwoty jest wyłącznie zabiegiem arytmetycznym. Chodzi jedynie o matematyczne (rachunkowe) obliczenie kary umownej. W umowie musi jednak znaleźć się podstawa do jej wyliczenia. Przyjęty w umowie sposób obliczenia kary umownej nie może być jednak nieprecyzyjny. Nie może np. prowadzić do różnych wyników.
Kara umowna nie może być nadmiernie wygórowana
Kara umowna z istotny rzeczy ma być dolegliwa dla dłużnika. Powinna być ona jednak adekwatna do stopnia naruszenia umowy. Nie należy np. zastrzegać tej samej kary umownej „za każdorazowy przypadek naruszenia umowy”. Jej wysokość powinna być dopasowana do wagi i stopnia naruszenia umowy.
Jeśli interesują Państwa kwestie wskazane w niniejszym wpisie to zapraszamy do kontaktu z naszymi prawnikami. Pomożemy przy właściwym konstruowaniu w umowach kar umownych, tak aby możliwe było ich późniejsze dochodzenie od nierzetelnego kontrahenta.